Forum studentów Katedry Porównawczych Studiów Cywilizacji UJ

[ailouros]

Na wszystko postaramy się Wam odpowiedzieć

[misza]

Mam pytanie, jako chętny na te studia.
Właśnie, chętny, nie chętna - jak wygląda rozkład płci? Studiują w ogóle jacyś faceci?

[ailouros]

Ha ha dobre pytanie ^^

Pewnie że studiują! Dziewczyn jest oczywiście przewaga, ale nie taka znów spora.... Chłopaków jest zwykle ok. 1/3, czasem trochę mniej: to zależy od rocznika. Jako że połowa przedmiotów to fakultety (wybieramy je sobie sami, niezależnie od tego, na którym jesteśmy roku – z wyjątkami;), to chodzimy z osobami ze wszystkich pięciu lat i kolegów zawsze sobie znajdziesz Od przedmiotu też zresztą zależy rozkład płci: owszem, zdarza się, że na zajęciach jest dwóch chłopaków na 20 dziewczyn, ale często jest też po równo albo nawet przewaga mężczyzn

P.S. jeśli Twój nick oznacza, że jesteś Michałem - to nie chcę Cię straszyć, ale swego czasu samych Michałów było na moim roku aż pięciu...

[Gość]

Hej

Ja mam pytanie odnośnie języków orientalnych. Jak naprawdę wygląda znajomośc języka po psc? Słyszałam tyle opinii na ten temat (w sensie z jednej strony powiedziano mi, że wychodzi się z DOBRĄ znajomością wybranego języka, a z drugiej strony doszły mnie słuchy, że przy takiej liczbie godzin wszystko zamyka się na poziomie podstawowym), że w końcu nie wiem, a jest to dla mnie dosyc ważne.
Zarejestrowałam się już, więc akurat nie ma to teraz większego znaczenia, jednak chciałabym się upewnic.
Z góry dzięki za odpowiedź

[ailouros]

To zależy od tego, jaki język wybierzesz i czy będziesz się go uczyć przez 2 lata (tylko licencjat albo tylko SUM) – czyli 300godzin - czy też 4 lata (licencjat + SUM) – czyli 600 godzin Mam tu na myśli języki obowiązkowe, tzn. arabski, japoński, hindi. Hindi jest podobno świetnie prowadzone i jest to dość prosty język - wbrew pozorom - więc już po 2 latach powinnaś go znać całkiem nieźle . Co do japońskiego: z materiałem idziemy podobno bardzo szybko, ale dwa lata nauki dają Ci możliwość zdania egzaminu JPLT dopiero na poziomie 4 kyuu (czyli to najnizsze;). Po dwóch latach arabskiego powinnaś umieć czytać gazetę arabską i rozumieć co mówią w telewizji Krótko mówiąc, są to języki na tyle trudne, że dopiero po 4 latach będziesz mogła stwierdzić, że je znasz, tak mi się wydaje

Poza tym mamy jeszcze inne języki, nieobowiązkowe: tybetański (na razie kurs roczny, ale prawdopodobnie powstanie 3-letni ), jidysz (2 albo 3 lata), sanskryt (2 lata), dialekt egipski (jeszcze nie wiadomo, dopiero powstał ;p ) i języki z kulturoznawstwa bliskowschodniego i dalekowschodniego, z którym PSC otworzyło współpracę

A jaki język Cię najbardziej interesuje?

[jhumka]

Ten anonimowy gośc, to byłam ja

Hindi mnie interesuje najbardziej, zaraz potem arabski, a najchętniej to oba, ale tak fajnie to nie ma
I nie ukrywam, że poza interesującym programem studiów to bardziej zależy mi właśnie na nauce języka, stąd te moje obawy

[ailouros]

To fantastycznie - hindi nie musisz się obawiać, ten język jest naprawdę prosty i łatwo wpada w ucho słyszałam same dobre opinie o nim, a nie wygląda, żeby wykładowczyni miała się zmienić sama go biorę w tym roku...

Dwóch języków się nie da wziąć, tak żeby zdawać egzamin, mieć za to punkty itd... ale z tego co wiem wielu wykładowców przystaje na to, by uczęszczać na wolnego słuchacza, z arabskim chyba nie byłoby problemu.

Jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to możesz też napisać na maila (ailouros@onet.eu) albo gg (wid. w profilu;)

Do zobaczenia w październiku!

[jhumka]

A czy na zasadzie "wolnego słuchacza" można chodzić na lektorat od pierwszego roku?

[ailouros]

Prawdę mówiąc nie wiem - na 2. roku kilka osób tak robi, na 1. się z tym nie spotkałam, bo nikt jeszcze wtedy nawet nie zna wykładowców żeby to z nimi uzgodnić poza tym to się mało opłaca, bo kurs jest 2 albo 4 letni, więc albo byś musiała rok powtarzać operację "wolnego słuchania" albo mieć rok przerwy, przez który naprawdę łatwo zapomnieć tak trudny język jak arabski ale gdybyś porozmawiała z wykładowcą to mogłoby się udać jak już będzie wiadomo, kto w tym roku wykłada arabski (bo mamy dwóch prowadzących) to Ci mogę podać maila, ale to będzie dopiero we wrześniu

[jhumka]

Cóż, faktycznie jest to nielogiczne z mojej strony, żeby powtarzac później jeszcze raz to samo na lektoracie. Ale mi roku szkoda, stąd ten pomysł
Wielkie dzięki, Ailouros, za pomoc

[Quadira]

Prawdopodobnie się dostałam na PSC. Tyle tylko że mhm... jestem 97 na liście, a mam napisane, że się dostałam. O co chodzi?

[Tajniaczka]

Ja też się dostałam, jako 82.
Mam takie pytanie. Czy dużo jest historii na tych studiach? I z tego co czytam, uczymy się tylko jednego języka, tak? Czyli hindi, japońskiego lub arabskiego? Ja bym wzięła japoński, tylko szkoda, że piszecie, że po tych studiach można zdawać dopiero pierwszy certyfikat. Ale zawsze można wziąć potem drugiego stopnia i dalej z tym iść, prawda?

[Quadira]

Tajniaczka ty masz 82 na liście, a limit wynosi 85 wiec jesteś na bank na PSC.
A ja nie wiem bo jestem 97!! Mógłby mi ktoś coś więcej powiedzieć?

No dobra, już nie histeryzuję!

[maturzystka]

Ach i jeszcze jedno. O co chodzi z tym angielskim? Bo widzę, że trzeba jakiś egzamin z tego zdać. Czy są na studiach takie normalne kursy angielskiego? Na danym poziomie językowym?A potem zdaje się egzamin? To jest w trakcie studiów, tak? Przepraszam, że tyle pytań, ale myślałam, ze tylko jednego języka będziemy się uczyć, to jest japońskiego/arabskiego/hindi. I w sumie jest mi to bardzo na rękę

[ailouros]