Autor |
Wiadomość |
amaterasu |
Wysłany: Sob 14:19, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
i co z balem? już po karnawale... |
|
|
dino |
Wysłany: Wto 1:53, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
Bardzo dobry pomysł. Jestem za zorganizowaniem spotkania.[/list] |
|
|
path |
Wysłany: Pon 13:02, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
bal bal bal
widze ze tylko Bartosz sie interesuje, chwala Ci za to ponawiam prosbe o aktywnosc w tej sprawie. nie mozemy przeciez przerwac tak chwalebnej tradycji. Moj drogi IIroku zacznij nad tym myslec bo musimy juz sale zalatwiac a ja sama sie wszystkim nie zajme. Wzywam do pomocy. Ustalmy jakkies spotkanie chocby w knajpie i rozwiazmy kwestie balowa |
|
|
dino |
Wysłany: Sob 17:35, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
Tutaj moja propozycja.
W klubie PRL spotkalem koncert pewnej grupy, na razie nie znam nazwy, ktora odpowiada takiemu "pierwotnemu" klimatowi. Grali etniczna muzyke na bebnach z akompaniamentem skrzypiec oraz elektronicznych brzmien, lekko kojazaca sie z Juno Reactor. To dopiero poczatek. Muzyka byla jedynie tlem i wypelnieniem dla pieciu wymalowanych tanczacycych topless dziewczyn. Wygladaly one jak prosto wziete z rytualnego obrzedu Indian Mazateckich. Opanowaly one sztuke bodypaintingu, ktora pasuje do naszej idei antropologow i dzikusek (lub na odwrot).
Kojazycie te grupe?
Chcialbym zaprosic ich na nasz bal, niezaleznie od koncepcji, ktora zwyciezy. |
|
|
dino |
Wysłany: Sob 17:03, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
Hej hej hej
Widze Path wyznajesz zasade "Kazdy nastepny bal powinien byc lepszy od poprzedniego" Jest odpowiednia pora na przygotowania.
Przy takim rozumowaniu zakladamy, ze ostatnio nie bylo doskonale, bo tego poprawiac juz by sie nie dalo (co nie znaczy, ze nie bylo swietnie).
Co zatem moglibysmy zmienic w tym roku? Jakich bledow wystrzegac sie?
Duzym minusem bylo rozdzielenie towarzystwa, wynikajace z konfiguracji lokalu, na dwie grupy. Wspolna sala do zabawy niwelowala te niedogodnosc. Zatem Stary Port odpada. Pod tym wzgledem Jaszczury sa zdecydowanie lepsze.
Powracajacym tematem jest otoczka balu. Ostatni mozna podpiac pod te przez duze B. Mialo byc elegancko, inaczej niz na zwyklej imprezie, udalo sie W tym roku sprobujemy zrobic cos oryginalnego na miare KPSC, mamy na to dosc czasu. Przedyskutujemy nieustajaca propozycje "antropologiczna", czy to ma szanse sukcesu? |
|
|
path |
Wysłany: Sob 11:55, 08 Lis 2008 Temat postu: Bal KPSC 2009 |
|
hej hej,
chcialam poruszyc sprawe tegorocznego balu, czy sa jakies osoby chętne do organizacji? zwracam sie przede wszystkim do drugiego roku bo to na nich spoczywa ten chwalebny obowiązek. Byly propozycje co do miejsca - Pod Jaszczurami, Stary Port, pomyslcie gdzie jeszcze. takze temat pozostaje do omówienia, juz w tamtym roku pojawil sie pomysl na "Antropolog i dzika kobieta" chociaz rownie dobrze mogloby byc Antropolozka i dziki meżczyzna, kazdy i tak sobie wybiera sam role, wazne zeby bylo śmiesznie. mozemy oczywiscie postawic na orient albo cywilizacje i wtedy kazdy przebiera sie wedle wlasnych upodoban, na modle chinska, japonska, indyjska, afrykanska, indianska itd albo zrobic bal przez duze B i tak elegancko lata 20 lata 30... Juz sama nie wiem, szkoda ze jest tylko raz w roku
czekam na burze mozgow:)
pozdrawiam cieplutko |
|
|